Przyjemnie puszysta, nie za słodka i z budyniowo-waniliowym posmakiem.
Świetna zarówno na co dzień do popołudniowej herbaty, jak i na wielkanocny stół.
W związku z tym, że nie ma w niej etapu ucierania masła z cukrem to moim zdaniem mniej ryzykowna jeśli chodzi o występowanie zakalca.
Składniki (forma z kominem o średnicy 24 cm):
- 2 budynie waniliowe (bez cukru)
- 1/2 szklanki cukru
- 200 g śmietanki 30% lub 36%
- 5 jajek
- 1 i 1/3 szklanki mąki
- płaska łyżka proszku do pieczenia
- lukier: 1/2 szklanki cukru pudru +3 łyżki soku z cytryny
Białka ubić z cukrem. Zmniejszyć obroty miksera i cienkim strumieniem wlać śmietankę. Wsypać budynie i dodać żółtka. Wyłączyć mikser (lub mieszać na najmniejszych obrotach miksera, możliwie jak najkrócej) i przy pomocy łyżki wmieszać przesianą mąkę i proszek do pieczenia.
Ciasto przelać do formy (wcześniej wysmarowanej masłem i wysypanej np. kaszą manną) i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Piec ok. 45 minut (przed wyjęciem upewnić się przy pomocy patyczka czy ciasto jest upieczone). Upieczoną babkę wyjąć z formy i studzić na kratce.
Cukier puder wymieszać z sokiem z cytryny i polać górę ostudzonej babki.
Inne przepisy na babki znajdziecie tutaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz